Po co zdejmować i czyścić lub blokować EGR? Po zaślepieniu, samochód ma lepszego kopa (podobno). Kusi mnie żeby to sprawdzić, ale po pierwsze mamy już mrozy i się nie chce. A po drugie, po zaślepieniu wyskakuje błąd "check engine". EGR przydałoby się kiedyś zdjąć po to, aby go wyczyścić. Zakopcony i zabrudzony zawór może być źródłem najróżniejszych problemów.
Położenie zaworu. |
W sumie nie ma większej filozofii przy demontażu.
Jedyna trudność to dostęp do owego urządzenia. Stojąc na wprost auta jest po prawej stronie silnika, pod stertą wszystkich kabli. Jedynie odpięcie elektryki jest bezproblemowe.
Uwaga!!! - demontaż wykonujemy na chłodnym silniku.
Ja stwierdziłem, że aby się dostać do śrub, muszę usunąć półkę z akumulatorem. Dzięki temu zyskujemy miejsce na ręce i manewry. Inaczej to udręka.
1. Odpinamy akumulator i go wyciągamy.
2. Odpinamy wtyczkę od tegoż zaworu .
3. Potem odkręcamy śruby półki i ją zdejmujemy. Z lewej strony półki jest zatrzask z jakimś wielkim kablem. Trzeba odpiąć zatrzask lub ten kabel. Ja zdjąłem zatrzask. Po co wszystko wycinać.
Potrzebna nasadka 12 lub 13 (nie pamiętam, która pasowała). Ta śruba na dole była najgorsza. |
Wypinamy zaznaczone. Podpięty pod to miałem spory kabel. |
4. Wkładamy rękę z kluczem pod kable i wykręcamy 4 śruby. Trzy zwykłe torxy - chyba T30 (lub T27). Czwarta śruba to e-torx. Odkręcisz zwykłą nasadką (nie pamiętam rozmiaru). Dwie dolne śruby są bardzo blisko siebie i trzeba je wyczuć. U mnie EGR zaczął się ruszać dopiero po odkręceniu dwóch górnych i dolnej śruby. W sumie tych dolnych śrub to nie da rady dojrzeć. Jakoś tak są schowane.
Po lewej miejsce w którym jest umieszczony zawór - tu go brak, bo wyjęty. Prawy dolny róg - uszczelka od EGR. |
Zbliżenie. |
4. Przy odkręcaniu zaworu pamiętamy, że jest też metalowa uszczelka.
U mnie jak widać zawór nie był jakoś strasznie zasyfiony. Spryskałem preparatem do czyszczenia EGR-ów/turbin, przetarłem ile mogłem i wsadziłem z powrotem.