poniedziałek, 22 kwietnia 2013

piszczą hamulce



Albo się starły (od grudnia? chyba niemożliwe), albo smar wysechł czy jakoś tak, albo poluzowane, albo jakie gówno mi założyli w warsztacie (chociaż opinie mają bardzo dobre). Po zimie popiskują mi hamulce i wkurwia mnie to, a żona zaczyna mnie też wkurzać, bo ciągle gada, że auto się psuje:) Piszczą zwłaszcza jak się nagrzeją. Trzeba pogrzebać w sobotę. Smar kupiony.
A to niżej znalazłem w sieci żeby się wywiedzieć jak i co, bo szkoda znowu płacić za warsztat. Poza tym obowiązkowo lektura "Sam naprawiam Opel Meriva". PDF do znalezienia w sieci - wszędzie tego pełno.




EDIT: chyba też piszczą lekko przy ruszaniu, więc chyba się zakleszczają. Może coś z tłoczkiem - możliwe, że nie wraca na miejsce, a może trzeba będzie tylko oczyścić wszystko po zimie.

1 komentarz:

  1. Mam wielką prośbę. Jak byś mógł proszę prześlij mi na maila tą książkę "Sam naprawiam" szukam już dwa dni i za huhu... nie mogę znaleźć. Był bym bardzo wdzięczny:) bryan69@wp.pl

    OdpowiedzUsuń